Królowa Palisady
super wystep! Szczegolne gratulacje dla Macka!!!
Wlasnie tutaj widze, ze dla wilczaka tempo nie gra roli - raczej samo chcenie, fun, reakcja wlasciciela- u tych psow zero amoku (no, chyba ze mają dzika lub sarne lub wroga w pysku
). Przyznaje, ze widzialam filmik z Tuckiem na tym samym torze - ozik cwiczy inaczej.
Pisze oczywiscie z perspektywy obserwatora suczek wilczaka i wlasciciela samca nieczulego na takie rozrywki...
my jutro idziemy odswiezac nasza wiedze o tropieniu, mimo pogody i kataru jestem pelna nadziei.