Quote:
Originally Posted by avgrunn
No w ten sposob nasz jamnik przeszedl na diete, odkad mamy Uro zaczal z tej calej swojej wredoty na sile jedzenie w siebie wpychac i w krotkim czasie przytyl ponad 2kg, a to w sumie 1/3 jego normalnej wagi, wiec tluscioch sie z niego straszny zrobil. Teraz pilnujemy, a w ćwiczeniach pomaga mu Uro, ktory sie z nim bawi. Czasem mam dziwne wrazenie ze Uro z Glutem tak dobrze sie dogaduja bo jamnik to jakby wilczak uwieziony w malym cialku, sa strasznie do siebie podobni, tylko jamnik wredniejszy
|
Nie moge sie nie zgodzic....
Kto "zaliczyl" jamnika, ten i z wilczakiem dawal rade... Wielkosci inne, ale ogromna osobowosc podobna...
Ja dzis malo co, a z przegladow miotow do domu wrocilabym z chihuahua... ale Pani hodowczyni nie chciala jej oddac...
A szkoda, bo w tym malym (wilczasto umaszczonym) ciele siedzi prawdziwy wilczak....
[oczywiscie zartuje - chihuahua to nie pies dla mnie, ale ta jest niesamowita...
]